Już od momentu zaistnienia faktu, iż kobieta spodziewa się potomstwa, każdy radzi jej na wszelkie możliwy sposoby. Przyszli rodzice na każdym kroku słyszą dobre rady, które... nie zawsze okazują się słuszne! Szczególnie, jeśli chodzi o wychowywanie dzieci. Dlatego więc razem obalmy MITY na temat wychowywania dzieci :-)
Mit nr 1: NAJLEPSZE JEST BEZSTRESOWE WYCHOWANIE
Bezstresowe wychowanie? A co to takiego? Jeśli ktoś choć raz zagłębiłby się w psychologię rozwojową człowieka, wiedziałby, że nie można mówić o wychowaniu nie łącząc go ze stresem. Te dwa pojęcia zawsze idą w parze. I nikt nie mówi tutaj od razu o biciu dziecka, bo też nie o to chodzi. Delikatne przytrzymanie dziecka za rękę lub głośne upomnienie nie zaszkodzi, a nauczy kultury i bycia posłusznym. Podkreślam jednak - delikatnie, bo nikt oczywiście nie toleruje katowania.
Mit nr 2: DZIECKU NIE WOLNO POWIEDZIEĆ "NIE"
To zdanie było motywem przewodnim bezstresowego wychowania, które na szczęście odchodzi już do lamusa. Dziecku jak najbardziej można powiedzieć "nie" gdyż bez tego słowa nie może być mowy o wychowaniu. Dziecko musi mieć jasno wyznaczone granice, których przekraczać mu nie wolno. Tylko w ten sposób nauczy się posłuszeństwa wobec rodziców.
Mit nr 3: IM GŁOŚNIEJ KRZYCZYSZ TYM DZIECKO SZYBCIEJ ZROZUMIE
Chcesz pokazać swojemu dziecku kto tu rządzi? Nie krzycz! W ten sposób wcale mu tego nie udowodnisz. Może i na krótką metę na metoda się sprawdza, ale po czasie przestaje być taka niezawodna. Lepszym sposobem jest wytłumaczenie dziecku na spokojnie co zrobiło źle lub nakierowanie na dobrą drogę. Przyniesie to o wiele lepszy efekt!
Mit nr 4: DOBRO DZIECKA ZAWSZE NA PIERWSZYM MIEJSCU
To zdanie to prawda, ale nie do końca. Wasze dobro też jest istotne. Jeśli o nie nie zadbacie, to dziecko może przejąć kontrolę nad Waszym życiem i pozbawić je pozytywnego wydźwięku. Wy tak samo macie swoje potrzeby i samopoczucie, które zmienia się z dnia na dzień. Też macie prawo do wypoczynku i chwili dla siebie... nawet jeśli Wasze dziecko wymaga zwiększonej uwagi. I druga sprawa... Jeśli nie zadbacie o swoje dobro i samopoczucie, to kto wtedy dobrze zajmie się Waszą pociechą?
Mit nr 4: NIE CHWAL DZIECKA, BO STANIE SIĘ ZAROZUMIAŁE
Bzdura! Pochwały odgrywają istotną rolę w wychowaniu naszych dzieci. Pełnią funkcję motywacyjną, a więc zachęcają do dalszego, dobrego działania. Pamiętajcie tylko o jednej istotnej rzeczy - dziecko chwalić należy tylko wtedy gdy naprawdę zrobiło coś doskonale!
Mit nr 6: DZIECKO POTRZEBUJE STAŁEJ OCHRONY
Ciągle pilnujecie swoje dzieci? Nie spuszczacie z nich oka? Wiadomo - dzisiejszy świat niesie ze sobą wiele zagrożeń. Pamiętać jednak musicie o tym, że aby Wasze dziecko mogło prawidłowo się rozwijać, musi mieć zapewnioną wolność i swobodę działań. Jeśli będziecie go stale kontrolować - nie będzie w stanie samo poznawać świata i co najważniejsze... uczyć się na własnych błędach. A to właśnie na błędach człowiek uczy się najlepiej.
Mit nr 7: WSZYSTKIE DZIECI NALEŻY TRAKTOWAĆ JEDNAKOWO
W tym zdaniu jest coś prawdy, ale... tylko COŚ. Tak naprawdę każdy dziecko jest inne i powinno się do niego podchodzić indywidualnie. Nie można starszego dziecka traktować na równi z rocznym maluchem. Wraz z wiekiem dziecko staje się mądrzejsze, ma więcej obowiązków i powinno być za to odpowiedzialne. Maluchowi można pozwolić na odrobinę swobody. Ponadto, nawet jeśli jesteśmy rodzicami rówieśników - pamiętajmy, że każde dziecko ma swój indywidualny temperament i inne potrzeby. Traktując je więc na równi wyrządzamy im więcej szkody niż pożytku. Obserwacja pomoże dopasować stopień uwagi do dziecka.